Poniedziałek
ROZWAŻANIA O ISTOCIE ŚWIĄT
Wyjątkowość Jezusa - wideo
Wykłady Josha McDowella - cykl 10 kilkuminutowych filmików z polskimi napisami.
Większość ludzi zgadza się z twierdzeniem, że Jezus był kimś niezwykłym, jednakże to, co sam twierdził o sobie wykracza poza najśmielsze wyobrażenia. Jeśli Jego słowa o sobie samym są prawdziwe, to każdy człowiek powinien się z nimi skonfrontować.
W tej serii filmów Josh McDowell omawia różne twierdzenia Jezusa, wyjaśniając ich znaczenie i konsekwencje.
Zobacz te wykłady na Youtube.
W tej serii filmów Josh McDowell omawia różne twierdzenia Jezusa, wyjaśniając ich znaczenie i konsekwencje.
Zobacz te wykłady na Youtube.
Jezus pośrednik - artykuł
„…jest pośrednikiem Nowego Przymierza, ażeby przez śmierć, poniesioną dla odkupienia
przestępstw, popełnionych za pierwszego przymierza, ci, którzy są wezwani do
wiecznego dziedzictwa, dostąpili spełnienia obietnicy” (Hbr 9,15).
Jezus jest pośrednikiem – patrząc z greckiego: μεσίτης (mesitēs) – idący pomiędzy,
pośrednik, mediator, rozjemca. Jest On tym, który przez swoją śmierć – ofiarę pojednania
Bóg uczynił rozjemcą między Sobą a nami. Jest tym, przez ofiarę którego Bóg zaoferował
nam Nowe Przymierze. Ponieważ pierwsze przymierze zawiodło, dokładniej zawiedli
ludzie jako strona tego przymierza
– zawiódł naród żydowski /”Ponieważ oni nie wytrwali w moim przymierzu, przeto i Ja
przestałem dbać o nich, mówi Pan” (Hbr 8,9)/, więc Bóg wystąpił z inicjatywą nowego.
Pośrednikiem tej nowej oferty dla ludzi uczynił swojego Syna. Dzięki temu pośrednictwu
to przymierze uzyskało o wiele wyższą rangę, o wiele wyższe znaczenie.
Jezus w swoim pośrednictwie jest i mediatorem, i rozjemcą. Mediator to neutralna osoba trzecia, pomagająca stronom rozwiązać spór. On, Bóg, stał się człowiekiem: „On, istniejąc w postaci Bożej, (…) ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2,6–7). Doskonale rozumiał Boga i doskonale utożsamiał się z człowiekiem.
Rozjemca to człowiek, którego zadaniem jest rozstrzygnięcie sporu, pogodzenie wrogich stron. Przez Jezusa właśnie mamy „pokój z Bogiem” (Rz 5,1). Taki ktoś był konieczny, bo w Starym Przymierzu pośrednictwo kapłanów nie doprowadzało do rzeczywistego pojednania z Bogiem. Bogu „całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się” (Hbr 10,6.8). To musiało być szokiem dla czytelników Listu do Hebrajczyków i Żydów, bo ofiary składane były „na podstawie Prawa” (Hbr 10,8). Potrzebny był więc inny – doskonały mediator. I jedynym kandydatem mógł być Bóg – człowiek, Jezus Chrystus.
Jezus w swoim pośrednictwie jest i mediatorem, i rozjemcą. Mediator to neutralna osoba trzecia, pomagająca stronom rozwiązać spór. On, Bóg, stał się człowiekiem: „On, istniejąc w postaci Bożej, (…) ogołocił samego siebie, przyjąwszy postać sługi, stawszy się podobnym do ludzi” (Flp 2,6–7). Doskonale rozumiał Boga i doskonale utożsamiał się z człowiekiem.
Rozjemca to człowiek, którego zadaniem jest rozstrzygnięcie sporu, pogodzenie wrogich stron. Przez Jezusa właśnie mamy „pokój z Bogiem” (Rz 5,1). Taki ktoś był konieczny, bo w Starym Przymierzu pośrednictwo kapłanów nie doprowadzało do rzeczywistego pojednania z Bogiem. Bogu „całopalenia i ofiary za grzech nie podobały się” (Hbr 10,6.8). To musiało być szokiem dla czytelników Listu do Hebrajczyków i Żydów, bo ofiary składane były „na podstawie Prawa” (Hbr 10,8). Potrzebny był więc inny – doskonały mediator. I jedynym kandydatem mógł być Bóg – człowiek, Jezus Chrystus.
Panie Boże, dziękuję Ci za tę ofertę Nowego Przymierza
podaną przez doskonałego Pośrednika – Jezusa Chrystusa!
Dziękuję, Panie Jezu, za Twoje pośrednictwo u Ojca.
Dziękuję za Twoje pośrednictwo poprzez ofiarę śmierci.
Amen!
Od cieni i obrazów ku rzeczywistości cz. 2 – Robert Boryczka